Opóźnienie zakazu TikToka w USA
Zakaz korzystania z TikToka w Stanach Zjednoczonych został opóźniony o 75 dni. W ubiegły piątek aplikacja została oficjalnie zbanowana, a jej usunięcie z sklepów aplikacji spowodowało, że przez 13 godzin była niedostępna dla użytkowników.
Podczas zmiany władzy z prezydenta Joe Bidena na Donalda Trumpa, zauważamy zmianę podejścia. Jednym z pierwszych rozkazów wykonawczych nowego prezydenta było polecenie prokuratorowi generalnemu USA, aby opóźnić wdrażanie zakazu korzystania z TikToka o 75 dni, licząc od 20 stycznia 2025 roku.
Oznacza to, że właściciel TikToka, firma ByteDance, ma czas do 5 kwietnia 2025 roku na sprzedaż swojego udziału w aplikacji amerykańskiej firmie. Nowe zarządzenie nakazuje prokuratorowi generalnemu USA oraz Ministerstwu Sprawiedliwości wstrzymanie działań związanych z egzekwowaniem ustawy o ochronie Amerykanów przed aplikacjami kontrolowanymi przez zagranicznych przeciwników, a także dążenie do rozwiązań, które zapewnią bezpieczeństwo narodowe, jednocześnie ratując platformę TikTok, z której korzysta 170 milionów Amerykanów.
Prezydent Trump wyjaśnił również, że ta decyzja wpłynie na jego zdolność do negocjacji dotyczących unikania nagłego zamknięcia platformy TikTok, przy jednoczesnym rozwiązaniu kwestii bezpieczeństwa narodowego. Tak więc, poleciłem prokuratorowi generalnemu wstrzymanie jakichkolwiek działań związanych z egzekwowaniem ustawy przez okres 75 dni, aby dać mojej administracji możliwość ustalenia odpowiedniego kierunku działań w sposób uporządkowany, chroniąc bezpieczeństwo narodowe i unikając nagłego zamknięcia platformy komunikacyjnej, z której korzystają miliony Amerykanów.
Donald Trump publicznie zasugerował wspólne przedsięwzięcie między ByteDance a rządem USA, gdzie ten ostatni miałby posiadać 50% TikToka. Jak sytuacja się rozwinie, pozostaje do zobaczenia, ale na razie TikTok w Stanach Zjednoczonych wraca do normalności, a najbliższe dwa i pół miesiąca będą kluczowe dla przyszłości platformy.