Recenzja Poco F7 Ultra - Flagowy zabójca na rynku

Recenzja Poco F7 Ultra - Flagowy zabójca na rynku

Recenzja Poco F7 Ultra - seria Poco poszerza swoje horyzonty, a nowy model Ultra dołącza do linii obok wersji Pro. Poco F7 Ultra wprowadza więcej aparatów oraz zaawansowany chipset, co sprawia, że staje się poważnym konkurentem dla flagowców.

Jednym z kluczowych ulepszeń jest dodanie aparatu teleobiektywowego – to pierwszy raz, kiedy telefon marki Poco wyposażony jest w taki obiektyw (choć pojawił się 5MP aparat makro w modelu F2 Pro w 2020 roku, nie powinien być on brany pod uwagę). Teleobiektyw, który został wprowadzony, to jeden z lepszych modeli firmy Xiaomi, idealny do robienia zdjęć zarówno bliskich, jak i dalszych obiektów. Szerokokątny obiektyw również doczekał się usprawnienia w porównaniu do F6 Pro, podczas gdy główny aparat pozostał bez zmian.

Drugim kluczowym atutem F7 Ultra jest jednostka Snapdragon 8 Elite. Choć niektóre modele z serii Poco korzystają z zaawansowanych układów SoC, zazwyczaj ograniczały się do zeszłorocznych flagowców. Tym razem jednak mamy do czynienia z aktualnym flagowym Snapdragonem, tak jak w przypadku innych modeli Ultra.

W F7 Ultra znajduje się również dobrze naładowana bateria (choć nie tak duża jak w F7 Pro, to jednak lepsza niż w F6 Pro), a wartość ładowania pozostaje na najwyższym poziomie. Co więcej, mamy również wsparcie dla ładowania bezprzewodowego – co nie jest typowe dla marki Poco. Warto również wspomnieć o ocenie IP68, która jest mile widzianą, choć rzadką cechą w telefonach Poco. Wyświetlacz OLED o przekątnej 6.67 cala i rozdzielczości QHD, choć nie jest nowością (model F6 Pro również go miał), pozostaje atrakcyjnym elementem.

Warto wspomnieć o powiązaniach F7 Ultra z innymi modelami w rodzinie. Dla uważnych obserwatorów, może to być ciekawostka, że design F7 Ultra jest niemal identyczny z Redmi K80 Pro sprzedawanym wyłącznie w Chinach – Redmi ma większą baterię 6000mAh i inne opcje kolorystyczne, ale to właściwie wszystkie różnice.

Poco F7 Ultra dotarł do nas w typowym czarnym i żółtym kartonowym opakowaniu, z podstawowym grafitowym etui ochronnym w zestawie, chociaż nie można liczyć na ładowarkę. W naszej wersji testowej znajdowała się ładowarka 120W oraz kabel USB-A do C. Dla kupujących w UE, istnieje duża szansa, że otrzymają jedynie kabel. Plusy i minusy będące efektem przepisów w UE.

5300mAh bateria? Brak LTPO? W tym roku, w tej cenie? Tak, IQOO 13 wciąż jest najlepszym telefonem z naprawdę dobrymi specyfikacjami w rewelacyjnej cenie.