Recenzja Huawei Watch GT 5 Pro

Recenzja Huawei Watch GT 5 Pro

Recenzja Huawei Watch GT 5 Pro pokazuje, że firma w ostatnich latach zainwestowała wiele w rozwój urządzeń noszonych. Nowy flagowiec, Watch GT 5 Pro, przynosi imponujące usprawnienia w porównaniu do swoich poprzedników.

To pierwsze międzynarodowe urządzenie noszone, które wyposażono w nowy system monitorowania zdrowia TruSense oraz HarmonyOS 5.0. Po szczegółowych testach, jesteśmy gotowi podzielić się naszymi spostrzeżeniami na temat jego rzeczywistej wydajności.

Model GT 5 Pro dostępny jest w dwóch rozmiarach: 46 mm i 42 mm. My testowaliśmy premium wersję Titanium, wykonanej z stopów tytanu, która wydaje się solidna, ważąc 53 gramy (bez paska). To nieco cięższy i bardziej masywny zegarek w porównaniu do GT 4 i GT 3 Pro.

Paskami, które przyciągają wzrok, są te wykonane z metalu, co dodaje prestiżu, ale mogą wydawać dźwięki podczas silnych wibracji zegarka. Na szczęście GT 5 Pro obsługuje standardowe paski 22 mm, co umożliwia łatwe znalezienie alternatyw.

Zegarek posiada koronkę na górze oraz metalowy przycisk pod nią, oba z prawej strony. Koronka otwiera lub zamyka menu aplikacji, a podwójne naciśnięcie umożliwia przełączanie się między aktywnymi aplikacjami. Dolny przycisk można dostosować, jednak jest nieaktywny w czasie otwarcia aplikacji.

Na tyle zegarka znajduje się nowy system TruSense z sześcioma czujnikami, który obiecuje dokładniejsze śledzenie zdrowia niż jego poprzednicy.

TruSense integruje dane medyczne od partnerów, takich jak szpitale i naukowcy, oferując lepszą dokładność pomiarów tętna, poziomu SpO2, ciśnienia krwi oraz monitorowania snu. Choć Huawei obiecuje również śledzenie zdrowia psychicznego, funkcja ta nie była dostępna w naszym regionie testowym.

A jak te funkcje sprawdzają się w praktyce? Odpowiedź jest krótka: robią wrażenie. Urządzenia noszone od Huawei konsekwentnie poprawiają dokładność, a GT 5 Pro to doskonały przykład.

Firma uzyskała już kilka lat temu certyfikaty zdrowotne ECG, a teraz GT 5 Pro może dostarczać bardziej szczegółowych informacji na temat zdrowia serca. Podczas naszych testów zegarek pokazał normalne wyniki, które były zgodne z kondycją recenzenta, zapalonym ultramaratończykiem.

Co więcej, GT 5 Pro wprowadza nowe funkcje dla biegaczy. Użytkownicy mogą teraz importować ścieżki GPX na mapy offline za pośrednictwem aplikacji Huawei Health, co stanowi znaczną poprawę w porównaniu do poprzednich modeli, które wyświetlały trasy na czarnych ekranach.

Petal Maps, dostosowana do urządzeń noszonych, oferuje tryb offline, ale nadal brakuje jej szczegółowych danych, jak np. gradienty nachylenia.

Zegarek umożliwia również robienie zrzutów ekranu. Nowością są zaprojektowane trasy biegowe z punktami, inspirowane 12 znakami zodiaku, każda o podobnej długości. Choć pomysłowe, te trasy mogłyby być lepiej dopracowane, ponieważ niektóre mają ostre zakręty, które mogą zakłócić płynność biegu.

Huawei ma tendencję do ulepszania funkcji z czasem, więc istnieje potencjał, by te trasy poprawiły się w przyszłych aktualizacjach HarmonyOS, prawdopodobnie do lata 2025 roku.

HarmonyOS 5.0 wprowadza także szersze ulepszenia, takie jak interaktywne powiadomienia oraz klawiaturę QWERTY, dostępne w serii GT 5 i nowszych urządzeniach.

Huawei pozostaje liderem pod względem żywotności baterii w urządzeniach noszonych, dzięki wydajnemu układowi i wyświetlaczowi AMOLED o przekątnej 1.43”, sprawdzonemu w serii Watch 3.

GT 5 Pro oferuje różnorodność tarcz zegarka o różnych wymaganiach energetycznych, a także poprawioną dokładność śledzenia sygnału satelitarnego dla precyzyjnego pozycjonowania podczas treningów.

Testowaliśmy żywotność baterii w różnych warunkach: przy 100 powiadomieniach dziennie, 30 minutach ćwiczeń co drugi dzień i minimalnej jasności wyświetlacza, udało nam się uzyskać do 10 dni – zgodnie z deklaracjami Huawei.

Bieganie z włączonym GPS zużyło zaledwie 1% baterii w trakcie sesji trwającej 30 minut, co przekłada się na zaledwie 5% podczas półmaratonu. Ładowanie od 0 do 100% zajęło 70 minut, co jest nieco dłużej niż prognozy Huawei.

W ciężkim użytkowaniu (10-godzinny ultramaraton, śledzenie GPS, rozmowy głosowe i wysoce wymagająca tarcza zegarka), GT 5 Pro wytrzymał 6 dni – imponujący wynik jak na tak intensywne użytkowanie. Używanie Always-On Display (AOD) znacznie skracało jednak czas pracy do 4 dni.

Zegarek ładowany jest przez dowolną ładowarkę Qi, ale dołączony magnetyczny akumulator jest najstabilniejszą opcją, ponieważ tytanowy pasek może utrudniać prawidłowe dopasowanie na większości standardowych ładowarek.

Nasz wariant urządzenia kosztuje 499 € w Europie, co zdecydowanie nie jest tanio. Czarne modele z paskiem z fluoroelastomeru są nieco bardziej przystępne w cenie 379 €, co wydaje się rozsądniejszym wyborem, szczególnie jeśli planujesz używać GT 5 Pro podczas biegania.

Huawei często oferuje swoje urządzenia w zestawach na swojej stronie internetowej, a Watch GT 5 Pro można kupić z dodatkowym paskiem gratis, a także z słuchawkami Freebuds oraz subskrypcją Huawei Health+, gdzie jest to dostępne.

Huawei Watch GT 5 Pro to dowód na to, jak daleko firma zaszła od czasu, gdy skoncentrowała się na urządzeniach noszonych po tym, jak jej działalność na rynku smartfonów właściwie zanikła poza Chinami. Zegarek jest wytrzymały, stworzony, by przetrwać, z imponującą żywotnością baterii oraz szeroką gamą funkcji.

Może być idealnym wyborem dla aktywnych sportowców, ale także dla konsumentów, którzy szukają funkcjonalnego smartwatcha z estetycznym wyglądem.