Teardown Mac mini 2024 - Brak możliwości modernizacji

Mac mini 2024 właśnie zadebiutował na rynku, a już doczekał się szczegółowego rozbioru. Twórca z YouTube, Brandon Geekabit, przeprowadził demolkę podstawowego modelu z pamięcią 16/256GB M4.

Podobnie jak w poprzednich modelach, dostęp do wnętrza Mac mini uzyskuje się przez plastikową panel na spodzie. Nie ma widocznych śrub, dlatego trzeba delikatnie podważyć narożniki przy pomocy narzędzia, aż panel się odejmie.

Po otwarciu ukazuje się efektowny metalowy wspornik z otworami dla systemu wentylacyjnego. W centrum znajduje się mały akumulator zegarowy, który energizuje funkcje, takie jak zegar, gdy urządzenie jest odłączone od zasilania. To najbardziej dostępny komponent, który będzie najłatwiejszy do wymiany w przyszłości.

Usunięcie metalowej kratki odkrywa, że nie jest to tylko stylowy wentyl, ale również połączony z płytą główną, działa jako antena dla Wi-Fi i Bluetooth. Odłączenie kratki ukazuje system chłodzenia, który składa się głównie z wentylatora odśrodkowego i zakrzywionego radiatora z pojedynczą rurką cieplną. W dolnym rogu widoczny jest głośnik, który znajduje się we wszystkich modelach Mac mini.

Usunięcie wentylatora oraz głośnika zapewnia lepszy dostęp do płyty głównej. Tutaj znajdujemy SSD, który wygląda na standardowy model M.2 2230. Jednak przy bliższym przyjrzeniu się, okazuje się, że dysk używany przez Apple ma inny układ pinów w porównaniu do standardowego dysku 2230. Apple zdaje się także korzystać z niestandardowego kontrolera SSD, którego nie znajdziemy w zwykłym dysku dostępnym sklepach.

W związku z tym, mimo zewnętrznego wyglądu, dysk pamięci w nowym Mac mini prawdopodobnie nie może być wymieniony przez użytkownika na części dostępne w handlu. Istnieją jednak nagrania osób, które odczepiają moduły pamięci z SSD Apple i lutują wyższej pojemności wersje, co zdaje się działać bez problemu. To może być droga, którą można podjąć, jeśli zajdzie taka potrzeba, chociaż zewnętrzne dyski SSD są nadal najprostszą opcją na zwiększenie pamięci w tym urządzeniu.

Przechodząc dalej w analizie, docieramy do zasilacza, który znajduje się pod płytą główną. Jak zwykle, Mac mini ma zasilacz wewnętrzny, w przeciwieństwie do zewnętrznych „cegieł”, które zazwyczaj mają inne mikro PC. Zasilacz technicznie stanowi górną warstwę systemu po postawieniu go na właściwej stronie i prawdopodobnie przekazuje część swojego ciepła przez aluminiową obudowę, ponieważ nie ma bezpośredniej cyrkulacji powietrza z wentylatora.

Na marginesie, warto docenić, jak atrakcyjnie wyglądają zasilacz i inne elementy Mac mini. Pamiętajmy, że te komponenty nie są przeznaczone do oglądania przez użytkowników, a mimo to prezentują się lepiej niż większość podzespołów PC dostępnych na rynku.

Ostatecznym etapem demontażu jest usunięcie radiatora pokrywającego chip M4. Chociaż radiator jest stosunkowo mały, chip M4 prawdopodobnie nie potrzebuje go w ogóle. Jest obecny, aby umożliwić chipowi zwiększenie zegarów do wyższych wartości i ich utrzymanie, nawet w ciepłych warunkach, w przeciwieństwie do wersji MacBook Air bez wentylatorów, które nie mogą utrzymać szczytowych prędkości przez długi czas.

Na tym kończy się analiza. Rozczarowujące jest, że znowu nie ma nic, co można byłoby wymienić przez użytkownika wewnątrz maszyny. Starsze modele Mac mini pozwalały na wymianę zarówno SSD, jak i pamięci, a nowsze przynajmniej umożliwiały aktualizację pamięci. W przypadku aktualnego modelu najlepiej skonfigurować urządzenie podczas zakupu, ponieważ później jedyną opcją na zwiększenie pamięci jest podłączenie zewnętrznego SSD.