Recenzja Xiaomi Redmi Note 14 5G

Recenzja Xiaomi Redmi Note 14 5G

Recenzja Xiaomi Redmi Note 14 5G przekonuje, że to idealny wybór dla osób z ograniczonym budżetem. Jest to telefon, który wielu ludzi najpierw rozważają. Redmi Note 14 5G, dostępny w cenie około 300 €, z pewnością stanie się jednym z najgorętszych ofert na rynku.

Nowy model wzbogaca się o odświeżony design, lepszą jakość wykonania, szybszą wydajność i stereo głośniki. W porównaniu do całej serii Galaxy S25, aktualizacje w Redmi Note 14 5G robią wrażenie!

Smartfon ma nieco zmienioną obudowę i nowe kolory, a także uzyskał klasę odporności IP64, która chroni go przed pyłem i zachlapaniami. Ekran, o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości 1080p, również przeszedł ulepszenia, oferując teraz wsparcie dla HDR10+ i podwójnie wyższa jasność maksymalna.

Pod maską Redmi Note 14 5G znajdziemy nowy procesor Dimensity 7025 Ultra, który zapewnia szybszą wydajność dzięki lepszemu CPU i GPU. W większości regionów dostępny będzie model z 8GB RAM i 256GB pamięci, ale istnieje także opcja 6GB RAM i 128GB pamięci.

Na tylnej części obudowy znajdują się trzy aparaty: główny o rozdzielczości 108MP (teraz z optyczną stabilizacją obrazu), szerokokątny o rozdzielczości 8MP oraz 2MP obiektyw do zdjęć makro, rezygnując z funkcji pomiaru głębi. Zalety tego modelu obejmują również poprawiony aparat selfie, który ma teraz 20MP.

Rekomendowany Xiaomi Redmi Note 14 5G zasilany jest baterią o pojemności 5,000 mAh, z obsługą szybkiego ładowania do 45W. Telefon wyposażono w dwa głośniki stereo oraz czujnik odcisku palca pod ekranem.

Ogólnie rzecz biorąc, Redmi Note 14 5G to dobrze zaprojektowany telefon ze średniej półki, oferujący wszystko, czego można oczekiwać w tej kategorii cenowej. Dla wielu użytkowników znaczącym atutem będą aktualizacje w stosunku do swojego poprzednika, Redmi Note 13 5G, co w dzisiejszych czasach jest rzadkością.

W zestawie sprzedażowym znajduje się kabel USB (A-C) oraz ciemnoszara obudowa ochronna. Warto zaznaczyć, że europejskie opakowania są cieńsze i nie zawierają ładowarki, podczas gdy azjatyckie pakują adapter mocy 45W, co widać na zdjęciu powyżej.