Premiera serii Samsung Galaxy S25
W minionym tygodniu z pewnością można było powiedzieć, że to był tydzień Samsunga. Kulminacją wydarzeń był styczniowy Unpacked 2025, podczas którego zaprezentowano modele Galaxy S25 oraz zapowiedziano Galaxy S25 Edge.
Galaxy S25 Ultra zaskoczył nowym, bardziej zaokrąglonym designem, udoskonaloną kamerą, w tym ultraszerszym obiektywem 50 MP, a także procesorem Snapdragon 8 Elite. Co więcej, nowy wyświetlacz Gorilla Armor 2 jest jeszcze bardziej wytrzymały, a jednocześnie pozostaje antyrefleksyjny. Mimo to aktualizacja nie jest najbardziej inspirująca, chociaż nie można jej określić jako najgorszą.
Inaczej natomiast prezentują się modele Galaxy S25 i Galaxy S25+, które w zasadzie są bardzo podobne do swoich poprzedników, z wyjątkiem nowego procesora Snapdragon 8 Elite. Samsung jedynie zasugerował obecność modelu Galaxy S25 Edge, znanego wcześniej jako Slim, pokazując jego smukłą sylwetkę. Wiadomo, że będzie miał dwa aparaty, ale to na razie wszystko, co można zdradzić.
Nowy procesor Snapdragon 8 Elite zapewnia inteligentniejszą sztuczną inteligencję, ale czy to wystarcza na taką aktualizację?
To również wyjątkowa wersja chipu Snapdragon, oferująca 37% lepszą wydajność CPU i 30% GPU. Warto także zauważyć, że w zestawie zabraknie ładowarki, a kolory prezentują się teraz bardziej wyraziście.
Przeprowadziliśmy również porównania aparatów między Galaxy S25 Ultra a Galaxy S24 Ultra, oceniając wszystkie ich kamery — od niezmienionego głównego sensora 200 MP, przez 50 MP z 5x zoomem, 10 MP z 3x zoomem, aż po 12 MP do selfie, porównując je z nowym 50 MP ultraszerszym obiektywem. Wstępne wnioski pokazują, że starszy model świetnie radzi sobie w zestawieniu z nowym.
Czy nowe Ultra od Samsunga prześciga swojego popularnego poprzednika?
Wzięliśmy pod lupę modele S25 Ultra i S24 Ultra podczas sesji zdjęciowej w San Jose.
To krótka lista, w porównaniu z innymi modelami S25, które będą dostępne.
Choć Google Pixel 9a jeszcze nie jest oficjalny, już pojawiają się plotki o Pixel 10a, który zadebiutuje na początku 2026 roku. Podobno rozważana jest niższa wersja procesora Tensor G5 lub możliwa opcja z Tensor G4 w serii Pixel 9. Oznaczałoby to odejście od dotychczasowej strategii Google, w której aktualny model korzysta z chipu flagowych urządzeń.
Nowa plotka sugeruje, że Google może złamać tradycję w przypadku swojego średniaka na 2026 rok.
Czy Apple rzeczywiście zdecyduje się na wizjer aparatu w swoich przyszłych iPhone'ach?
Czy regularna trójka Galaxy S od Samsunga zyska czwórkę muskieterów?